III kwartał bieżącego roku nie przyniósł tak spektakularnych wzrostów, jakie miały miejsce od kwietnia do czerwca, ale trudno mówić o zmianie trendów czy nawet stabilizacji cen. Nadal mamy bowiem do czynienia nawet z kilkunastoprocentowymi wzrostami cen w przeciągu 3 miesięcy. Najwyższy 18% wzrost ceny metra kwadratowego, w okresie od czerwca do września, nastąpił w Gdańsku. Przed wakacjami można tam było kupić metr kwadratowy mieszkania za średnio 3693 złote, a już w sierpniu cena ta była o 832 złote wyższa. W ten sposób Gdańsk jako kolejne miasto, po Wrocławiu, przekroczył barierę, jaką są 4 tys. złotych za metr. Obserwując zmiany, które następowały z miesiąca na miesiąc zarówno w Gdańsku jak i w innych miastach, można przypuszczać, że średnia cena w wysokości 5 tysięcy to w przypadku Gdańska niezbyt odległa przyszłość.
PEŁEN RAPORT DO POBRANIA: